Top
Title

Testerownia

Bim Bom – gra dźwiękowa – Granna

Szczerze, mam tę grę od zeszłego roku (kupiona jakoś w ferie zimowe 2019 r), z polecenia pani logopedy. Miałam o niej napisać już dawno ? aż normalnie wstyd się przyznać, ale zawsze było coś, zawsze pojawiał się nowy temat, a ta gra została zepchnięta na dalszy plan. Wiem źle, baaaardzo źle, gdyż jest ona naprawdę bardzo fajna. Normalnie biję się w pierś! Ale spoko, co się odwlecze, to nie uciecze, dlatego nadrabiam zaległości :). Kto może grać? Sugerowany wiek od czterech do ośmiu lat. Gabrysia bawiła się nią, gdy miała dwa lata z niewielkim hakiem ?. Także myśle, że przygodę z grą można zacząć, tak na spokojnie, od trzech lat, a dla dziecka, które szybko ogarnia gry to nawet dwa...

Szczerze, mam tę grę od zes...

Czytaj dalej

Kuku i super tata – Wydawnictwo Mamania

"Każdy może być ojcem, ale trzeba być wyjątkowym, żeby być tatą". (Anne Geddes) Przed nami trzecia część, cudownego duetu - autorki Moni Kamińskiej oraz ilustratora Andrzeja Tylkowskiego. Razem stworzyli minimalistyczną w ilustracje, ale urokliwą, pełną ciepła książkę. Poprzednie dwie części zachwyciły nas i z miłą chęcią do nich wracamy, ale czy z trzecią częścią też taka będzie? Zapraszam do lektury :) Kuku to chłopiec, który ma milion pomysłów na sekundę. Dosłownie tak, jak moja Gaba. Przyznam się szczerze, że czasami sama nie nadążam za nią?. Haha, i znowu kolejna książka, której główny bohater ma dużo wspólnego z moim gagatkiem ;). Kuku bardzo chciałby zostać superbohaterem, nawet założył pelerynę. W końcu większość superbohaterów ją nosi. Biega po całym domu próbując odnaleźć w sobie...

"Każdy może być ojcem,...

Czytaj dalej

5 książek o zwierzętach – tych co były, tych co są i tych co mogą zniknąć…

Książek o zwierzętach jest naprawdę duuużo w księgarniach. Dosłownie do wyboru do koloru. Ale ja postawiłam na takie, które mogą się spodobać dziewczynkom, a przede wszystkim je zaciekawią. Patrząc na reakcje Zuzi i Gabrysi, dochodzę do wniosku, że to świetne pozycje dla miłośnika zwierząt i przyrody. Ich zakup to był strzał w dziesiątkę! :) Zwierzęta, które zniknęły - autor: Nikola Kucharska (Wydawnictwo Nasza Księgarnia) - aktualną cenę sprawdzisz tu Przepięknie wydana książka, przy której można siedzieć godzinami i oglądać, i oglądać, i oglądać. Dodatkowo, mamy tu ogrom wiedzy, który został przekazany w sposób zrozumiały dla młodego czytelnika. Atlas dotyczy tych zwierząt, których już nie ma na Ziemi. Jak sama autorka wskazuje zwierzęta przestały istnieć nie tylko ze względu zmiany ewolucyjne, ale również...

Książek o zwierzętach jest...

Czytaj dalej

Mimi i Czary na Odwagę – Tumilu Bajki od Serca – recenzja

Poznaliście już "Tutu i Najgorszy Dzień" oraz "Lulu i Urodzinowa Katastrofa". Dzięki tym dwóm książeczkom mogłyśmy nieco bardziej zagłębić się w temacie emocji, jak np. gniew, niezrozumienie, a nawet rozczarowanie. Wspólnie omawiamy przedstawione problemy i rozwiązania, gdy pojawią się te niezbyt przyjemne emocje. A zdarza się, że dziewczynki same wpadną na zupełnie inny sposób rozwiązania problemu ?. Wiadomo, emocji, nawet tych złych nie powinno tłumić się w sobie! Absolutnie! Bo i tak następuje eskalacja problemu i jeszcze większy wybuch. Dlatego, tak ważne jest, by nauczyć się z nimi żyć i znaleźć sposób na ich ujarzmienie.  Książeczki są idealnym wstępem do rozmów o emocjach i jak sobie z nimi radzić w codziennym życiu. Tym razem na tapecie mamy kolejną emocję...

Poznaliście już "Tutu i Naj...

Czytaj dalej

Łapkosztuczki Sztuczkołapki – recenzja gry (MUDUKO)

Po totalnym zawirusowaniu (tu możesz przeczytać recenzję gry Wirus i Wirus 2) przyszedł czas na kolejna grę od Wydawnictwa MUDUKO. Tym razem czeka nas gimnastyka paluszków i mnóstwo śmiechu! Przed Wami "Łapkosztuczki Sztuczkołapki". Co znajdziemy w środku? W kwadratowym pudełku znajdziemy 68 kart oraz 24 kolorowe, drewniane klocki. Celem gry jest wykonanie prawidłowo zadania i  zdobycie 6 kart. Co ważne, przynamniej w przypadku najmłodszych graczy, rozgrywka jest szybka i trwa maksymalnie 15 minut. Przygotowanie Tasujemy talie kart i umieszczamy ją na środku (rewersem do góry), tak by wszyscy gracze mieli dostęp do niej. Następnie, rozdajemy każdemu uczestnikowi gry po jednym elemencie z każdego rodzaju i koloru. Gdy karta zostanie odkryta wszyscy gracze (my sobie ustaliliśmy hasło: "trzy cztery start") zaczynają wykonywać zadanie. Ta osoba, która...

Po totalnym zawirusowaniu (tu...

Czytaj dalej

Mewy – gra karciana od Wydawnictwa Zielona Sowa – recenzja

"Morza szum, ptaków śpiew, złota plaża pośród drzew ?? Sialalalalala la la la". Patrzę na grę i od razu, pierwsze co przychodzi mi do głowy ta piosenka. Czuje, jakbym była nad morzem i słyszę szum morza oraz skrzeczenie mew. A właśnie a propos mew. W nasze łapki trafiła gra Mewy Wydawnictwa Zielona Sowa - bardzo dziękujemy za możliwość jej zrecenzowania :) no to 3, 2, 1 i zaczynamy! Co znajdziemy w pudełku? Po pierwsze spójrzcie na ilustracje na wierzchu pudełka...

"Morza szum, ptaków śpiew, ...

Czytaj dalej

Gry logiczne – nasze ulubione

Książki i gry towarzyszą mi od maleńkości. Dlatego bardzo chciałam żeby i moje dziewczyny zaprzyjaźniły się z tym światem. Czytamy i gramy baaaardzo dużo. I są to nie tylko gry, które wymagają udziału kilku uczestników. Zuzia ma też kilka takich, w które może grać sama. I dzięki którym popracuje nieco główka. A zaczęło się od...

Książki i gry towarzyszą m...

Czytaj dalej

Nakarm Chomiczka – Wydawnictwo Zielona Sowa – recenzja gry

Jak zdążyliście zauważyć, oprócz miłości do książek uwielbiamy gry. Jesteśmy ksiażkomaniakami i grymaniakami ?. Siedzenie w domu z powodu ? pogłębiło ten stan. Plus jest taki, że to akurat nic w tym złego, a trzeba przyznać, że choć czasami mamy siebie już dość, to jednak  w obecnej sytuacji gramy w gry zdecydowanie więcej. I tak, dzięki uprzejmości Wydawnictwa Zielona Sowa w nasze łapki trafiła gierka Nakarm Chomiczka. Chomiczki to bardzo pocieszne zwierzątka, często rodzice wybierają je dla swoich dzieci, by nauczyć odpowiedzialności. W naszym przypadku posiadanie zwierzątka to ciężka sprawa, ze względu na moją alergie. Choć nie będę ukrywała, że chciałabym, aby jakieś zwierzątko mieszkało w naszym domu. Sama, gdy byłam dzieckiem miałam ich całkiem sporo m.in. myszki japońskie, psa,...

Jak zdążyliście zauważyć...

Czytaj dalej