Top

Czas decyzji

Przed rodzicami przyszłych przedszkolaków, zerówkowiczów czy uczniów klas pierwszych czas ważnych decyzji. 3 marca rusza rekrutacja do placówek przedszkolnych oraz szkolnych. Jak wybrać najlepszą? Jakimi kryteriami się kierować? Powiem, jak ja to robiłam 🙂 Serdecznie zapraszam do lektury.

W przypadku przedszkola, gdy Gaba była zapisywana, sprawa była jasna. Idzie do tego samego, co moja starsza córka, do nauczycieli, którzy ją uczyli. Koniec kropka. Drugie dziecko ma zdecydowanie łatwiej 😉 a przynajmniej ja jako rodzic, już tak mocno nie stresowałam się.

Ale początki, gdy Zuzia miała zaczynać edukacje przedszkolną, wcale już tak prosto nie było. Fakt, mieszkam w takiej dzielnicy Warszawy, gdzie niedaleko miejsca zamieszkania mam do wyboru kilka oddziałów przedszkolnych. Z jednej strony ogromny plus, bo przynamniej jest w czym wybierać, z drugiej którą z nich wpisać na pierwszym miejscu. Od czego zaczęłam rozeznanie w temacie? Na pierwszy ogień poszedł Internet! Wchodziłam na strony internetowe poszczególnych przedszkoli. Patrzyłam na jadłospis, na harmonogram dzienny, ale również jakie zajęcia oraz wycieczki organizowane są dla dzieci, czy w ogóle strona przedszkola jest w miarę uaktualniana w ciągu roku.

Po pierwszym internetowym researchu, przyszedł czas na zewnętrzne oględziny. Razem z córka robiłam sobie wycieczki i patrzyłam, jak wyglada ogród przedszkolny, sam budynek. Potem wybrałam się na dni otwarte. Uważam, że warto na takie zebrania wybrać się i zobaczyć, czy czuje się klimat przedszkolny, czy jednak jakoś nie po drodze nam. Zwykle na takich dniach otwartych organizowane są również zabawy dla dzieci, więc też można zobaczyć, jak nauczyciele sobie radzą z najbardziej wymagającą grupą maluszków 😉

Trzecia kryterium to ploteczki na placu zabaw. Warto sobie pogadać z mamami, które przychodzą z pociechami. Mnie dzięki temu udało się dowiedzieć kilku rzeczy na temat placówki znajdującej się najbliżej mnie. Dzień otwarty na dodatek potwierdził to, co usłyszałam, więc bardzo szybko wykluczyłam przedszkole. Uważam, że warto posłuchać, co mają do powiedzenia inni rodzice. Jeśli nie mamy możliwości przeprowadzenia samemu wywiadu, zawsze pozostają fora, grupy internetowe, gdzie można się dowiedzieć a propos placówek.

Wiadomo, każda placówka ma swoje plusy i minusy, ale to my już musimy podjąć decyzje, które z informacji będą dla nas najbardziej istotne. Jasne, głowa puchnie od nadmiaru informacji, ale trzeba podejść do tego zdroworozsądkowo i przede wszystkim na spokojnie. Wypisać za i przeciw to pomaga. Wiadomo kryterium odległości od domu ma znaczenie i pewnie, większość z rodziców stawia je na pierwszym miejscu. Jednak patrząc na mój przypadek, to najbliższe mnie przedszkole miało zbyt dużo negatywnych informacji, by jakkolwiek wziąć je pod uwagę.

Potem pozostaje czekać na rekrutacje internetową. Wypełnienie formularza jest proste, robimy to krok po kroku. Najpierw podajemy nasze dane, a następnie wybieramy placówki zaczynając od tej, do której chcielibyśmy, aby nasze dziecko dostało się w pierwszej kolejności. Ile ich można wybrać? Tyle, ile się chce. Przy obu dziewczynkach wpisywałam po 7 placówek, ale miałam ogromne szczęście, bo tak naprawdę obie dostały się do pierwszego wyboru, czyli tam gdzie faktycznie bardzo chciałam. W przypadku Gaby, nie mieliśmy punktów za rodzeństwo w tej samej placówce. A to ze względu na to, że w tym czasie Zuzia odchodziła z przedszkola i brała udział w rekrutacji do zerówki.

Zerówka w przedszkolu, czy w szkole?

Co do zerówki, to wiem są różne opinie. Pierwsza to taka, żeby dziecko zostało w przedszkolu, nie ma co odrywać od grupy, od placówki, że jeszcze nachodzi się do szkoły. Druga, do której zdecydowanie mi bliżej. Dziecko rozpoczynające zerówkę w szkole, ma rok na przystosowanie do zasad panujących w szkole, do zgiełku, hałasu na przerwach, nieco innemu rozkładowi zajęć… Pewnie obiekcje były, Zuzia też była nieco wystraszona, ale po pierwsze dużo na ten temat rozmawialiśmy, po drugie udało nam się dostać do szkoły oraz klasy, z kilkoma osobami z grupy przedszkolnej Zuzi, co na pewno ułatwiło jej adaptacje, po trzecie sama była dumna, że zaczyna nowy rozdział, że już nie będzie przedszkolakiem, nooo może nie jeszcze uczniem, ale rozpoczyna się nowa przygoda :). Zresztą wszystko o adaptacji Zuzi do zerówki, możesz przeczytać tutaj.

Tak, jak w przypadku przedszkola, tak i przy wyborze szkoły warto przejść się na dni otwarte, zobaczyć jak wyglądają klasy, gdzie jest szatnia, jakie zajęcia płatne/bezpłatne odbywają się w roku szkolnym na terenie szkoły (warto tylko pamiętać, że oferta może nieco się różnić w danym roku szkolnym, ale z pewnością da to pewien pogląd na sprawę), jak wyglada organizacja dodatkowych zajęć – czy prowadzący odbiera i przyprowadza dzieci na świetlicę, jakie są zajęcia dla zerówkowiczów na świetlicy, od której do której trwają zajęcia dydaktyczne, od której do której otwarta jest świetlica, czy jest zmianowość w zerówce/starszych klasach. Jeśli chodzi o nauczycieli, kompletnie nie wiedziałam kto uczy w danej szkole i na kogo trafi córka. Jedyne, na co miałam wpływ, to jak wygląda organizacja, jaką ma ofertę dydaktyczną itd. Możecie się śmiać, ale niezależnie czy wybieramy przedszkole czy szkołę, serio trzeba poczuć to coś. Z niektórymi placówkami, jakoś nie było mi po drodze, ale były też i takie, które zaczęłam brać pod uwagę. Wiadomo, każdy z nas chce dla swojego dziecka, jak najlepiej. Chce, żeby czuło się w niej bardzo dobrze. Dlatego moja rada chodźcie na dni otwarte, pytajcie, poszukujcie – a na pewno znajdziecie 🙂

Pierwsza klasa

Tu już wchodzi kwestia rejonizacji. Kto mieszka w rejonie, wystarczy że uzupełni dokument o miejscu zamieszkania i dziecko ma zapewnione miejsce. Harmonogram rekrutacji  znajduje się pod tym linkiem.

Pozostali spoza rejonu, muszą wziąć udział w rekrutacji. Kryteria rekrutacji dla uczniów spoza obwodu znajdziesz tutaj. Rekrutacja rusza 3 marca br.

Ci co są z Warszawy polecam zajrzeć pod ten link – MAPA WARSZAWY. Jeśli nie wiemy, która szkoła przynależy do naszego miejsca zamieszkania, warto to sprawdzić właśnie tutaj.

No Comments

Post a Comment