Top

Recenzja książki: „Skrzat nie śpi” – Astrid Lindgren

Z Zuzią obecnie maglujemy książki z Kucykami Pony (od pewnego czasu jest totalny szał ciał na nie). Czytamy i czytamy, a tam totalny odlot – mnóstwo się dzieje – zwroty akcji, szaleństwo na każdej stronie! Za to Gabrysia lubi nieco spokojniejsze książki, trochę melancholijne, przy których może się wyluzować i rozmarzyć. W naszym domu zagościła książka, którą czytamy i przeglądamy niemal codziennie i obie świetnie się przy niej relaksujemy.

 

 

„Skrzat nie śpi” – Wydawnictwo Zakamarki

 

Nooo dobra, do zimy jeszcze trochę czasu – ale uwierzcie mi, ta propozycja sprawdzi się o każdej porze roku. Sama się ostatnio nacięłam, że najpierw czytam tę książkę normalnym tonem, a w pewnym momencie ściszam głos i czytam jak usypiankę.

 

 

 

 

Książka jest przepięknie wydana, w twardej oprawie i z cudownymi ilustracjami w środku. Gabrysi do gustu przypadły trzy obrazki, gdy krasnal odwiedza konia, krowę, oraz gdy przy jego łóżku pojawia się kotek?

 

 

Ale od początku

 

 

Historia zaczyna się dość tajemniczo… W środku lasu powstał dom, ale kto go postawił, tego nie wie nikt… Mieszkają w nim ludzie, którzy teraz zasnęli, bo zapadła noc. Okazuje się, że w domu mieszka ktoś jeszcze, tyle że o jego istnieniu nie wie nikt, oprócz zwierząt. Nocą, kiedy ludzie śpią skrzat dogląda domu i sprawdza, czy u zwierząt wszystko w porządku. Kiedy tak przechadza się po dworze, zostawia na śniegu małe ślady stóp, które rankiem mogą dostrzec ludzie. I to jedyny dowód na jego istnieniu.

 

 

 

 

Krasnal codziennie w nocy przychodzi do zwierząt – odwiedza krowy, konie, owcę, kury, a nawet pieska Karo. Sprawdza jak się miewają podczas srogiej zimy, dogaduje się z nimi po skrzaciemu, tak że każde zwierząt rozumie co mówi.

 

 

 

 

W tej książce nie mamy co liczyć na zwroty akcji w fabule. Wszystko toczy się tu spokojnie, powoli. Historia niby prosta, a wciąga czytelnika na całego. Świetnie się sprawdzi jako bajka na dobranoc. Dzięki niej maluch wycisza się przenosząc w magiczny świat zimowej krainy, w której dzieje się tyle tajemniczych rzeczy.

 

 

Naszym zdaniem książka jest warta uwagi, bo to nie tylko ciepła opowieść, która wprowadza nas w zimowy nastrój… Po prostu jest w niej coś niezwykłego. To wszystko sprawia, że ma się ochotę czytać tę książkę wiele wiele razy, a kolejne powtórki w ogóle się nie nudzą! Także polecamy!!! ??

 

 

Tutaj możecie sprawdzić jej cenę.

No Comments

Post a Comment