Top

Nasze propozycje prezentów na Dzień Dziecka

Dzień dziecka za pasem. Czas zastanowić się nad czymś fajnym dla naszych pociech. Pokaże Wam kilka bardzo fajnych pomysłów, które mogą wywołać wielkie „woooow” i zaskoczenie u dziecka.

 

 

 

 

Pierwsza propozycja to przepięknie wykonane z filcu składniki do robienia kanapek. Znajdziemy tam pomidory, rzodkiewki, sałatę, pieczarki, ser żółty, rybkę itp.

 

 

 

 

Aż 60 elementów do wykonania przepysznych i zdrowych kanapek. A wszystko zapakowane jest w pudełku, dzięki czemu możemy je zabrać na piknik czy na wakacje! Tutaj znajdziecie link.

 

 

 

 

Druga propozycja to dzwonek na rower. Ale nie byle jaki!!! Gratka dla dziewczynek, ale i nie tylko… gdybym miała rower to z chęcią taki dzwonek sama bym sobie przyczepiła do kierownicy ?! Oprócz tego cuda możemy również kupić wentylki czy breloczki w kształcie smakowitych babeczek! Cena dzwonka wynosi 65 zł, natomiast breloczka – w zależności od wielkości – około 15 zł. 

 

 

 

 

 

Podaje link do Pani i jej smakowitości ????

 

 

 

 

Trzecia propozycja to gra w kalambury od czterech lat wzwyż. Spokojnie, to nie jest tylko gra dla dzieci, które potrafią czytać, ale również dla tych, co dopiero będą się uczyć. Każda karta zawiera po cztery hasła. Jedno to obrazek, a trzy pozostałe są napisane. Wersja dla dzieci nieczytających jest taka, że pociecha wybiera obrazek, pozostałym wybierane jest hasło od 1 do 4 (o tym decyduje gracz siedzący po jego lewej stronie, a także o tym czy hasło ma być pokazywane czy rysowane). Hasło należy odgadnąć w ciągu jednej minuty. Fajna gierka dla całej rodziny! Tutaj możecie sprawdzić jej cenę!

 

 

„Coś” dla małych baletnic ?

 

 

 

 

I tak kolejna propozycja to breloczek, ale nie byle jaki tylko w kształcie puenty. Idealna ozdoba do plecaka, piórnika czy torebki małej baletnicy.  Cena breloczka 25 zł. Zawieszkę kupiłam w sklepie DanceSpot.

 

 

 

 

Czas na piątą propozycje – to piękny kołozeszyt z motywem baletu. Znajdziemy tam długopis, naklejki oraz zakreślacz. Zobaczcie jak się mieni, tak moja córka jest jak sroczka – uwielbia rzeczy, które błyszczą. Kupiłam go na Allegro w cenie 32 zł.

 

 

A teraz coś dla nieco młodszych

 

 

 

 

Tutaj ma dla Was dwie propozycje. Zabawka idealna dla maluchów od 18 miesiąca życia. Są to pieczątki Crea Lign’ z motywem zwierzaków. Powiem Wam, że jest to genialna zabawka! Pieczątki są zrobione z drewna – bardzo solidne, natomiast uchwyty to pluszowe kulki, wykonane z materiału, które gdy tylko się wybrudzą możemy odczepić (są na rzepy) i uprać w pralce. Jeśli chodzi o tusz to jest on atestowany i przebadany dermatologicznie i co najważniejsze ZMYWALNY! Jeśli nasze pociechy zaczną sobie robić pieczątki na raczkach, spokojnie pozbędziemy się ich za pomocą mokrej chusteczki, za to z ubranek wystarczy zwykle pranie i po krzyku.

 

 

 

 

W pudełku znajduje się sześć pieczątek oraz tusz. Cenę takiego zestawu możecie sprawdzić tutaj.

 

 

 

 

Siostrzyczka szczeniaczka uczniaczka

 

 

W naszym domu nie mamy dużo „gadających” zabawek. W sumie to po pierwsze, że Zuza gdy była mała nie za bardzo była czymś takim zainteresowana, a pod drugie ze względu na nasze uszy i spokój rodziców ?. Choć tak naprawdę spokój jest tylko w teorii. Gaba to zupełnie inne dziecko, ona dużo chętniej chce się takimi zabawkami bawić. Być może dlatego wyjątkowo skusiłam się na siostrzyczkę szczeniaczka uczniaczka od Fisher Price. Poza tym słyszałam od rodziców wiele pozytywnych opinii na jego temat. Stąd też zapadła decyzja, że młodsza dostanie na Dzień Dziecka szczeniaczka uczniaczka. Dużo na jego temat nie napiszę, bo tak naprawdę zabawki jeszcze nie znamy, a to co potrafi można poczytać na oficjalnej stronie. Zobaczymy czy u nas też będzie szał ciał. Z pewnością damy znać. Tutaj możecie sprawdzić cenę zabawki.

No Comments

Post a Comment