Kupowanie prezentów dla Gabrysi to dla mnie wyzwanie. Przede wszystkim sporo rzeczy ma po starszej siostrze, a po drugie Gaby zainteresowania są naprawdę rozległe. Ale jakoś trzeba znaleźć złoty środek. Obecnie jesteśmy na takim etapie, że Gaba mocno wpatrzona jest w Zuzię i chce mieć to co ona, więc tym razem pod choinkę dostaną podobne rzeczy, ale będą też i takie tylko dla niej. Chcesz wiedzieć co, to zapraszam na mini przegląd. Przy okazji dorzucę też kilka innych pomysłów. Zaczynamy.

Puszyści przyjaciele – trafiłam na ten kreatywny zestaw przypadkiem i jakoś tak od razu przykuł moją uwagę. Zobaczymy, czy i Gabie się spodoba 😉 Aktualną cenę sprawdzisz tutaj.

Prasowanki firmy SES – dostanie je Zuzia, więc stwierdziłam czemu nie i Gaba. W końcu ona również może pobawić w układanie koralików. Tylko młoda dostanie koniki świecące w ciemności. Cenę sprawdzisz tutaj.

Playtive Junior – Pizza – młoda uwielbia bawić się w gotowanie, a już w ogóle ma świra na punkcie pizzy. Zestaw zawiera sześć kawałków pizzy z możliwością łączenia na rzep. Co ważne, na stronie sklepu masz do wyboru różne zestawy, nie tylko pizza, ale również owoce, warzywa, hamburgery, a nawet wersja śniadaniowa , a ich cena jest bardzo przystępna. Wszystko wykonane jest z litego drewna. Zresztą sami zobaczcie – pizze można kupić tylko online na stronie sklepu.

Niby puzzle, ale nie do końca. Po ułożeniu obrazka, za pomocą magicznych okularów, dziecko odkrywa ukryte elementy. Aktualną cenę sprawdzisz tutaj.

Zestaw biżuterii firmy B Toys – łączenie elementów polega na zasadzie klik-klik. Oprócz tego, że koraliki pięknie prezentują się na dłoni czy szyi, to przy okazji jest to doskonałe ćwiczenie manualne dla małych rączek. Tutaj możesz przejrzeć, jakie zestawy dostępne są w sklepach.

Karetka Barbie – Gabrysia dostała ją na swoje trzecie urodziny. Muszę przyznać, że jest to fajna zabawka – jak na plastik to dobrze wykonana. Minus taki, że zawiera małe elementy, które łatwo mogą się zgubić. Ale to jedyny minus. Karetka rozkłada się, zamyka, można nią jeździć, dodatkowo mamy efekty dźwiękowe. Tutaj sprawdzisz cenę.

Zabawy kreatywne z CzuCzu (3-4 lata) – w domu mamy takie dwa zestawy, jeszcze po Zuzi. Oba pudełka zawierają 32 karty, czyli aż 64 zadania np. łączenie kropek, labirynty, dorysowywanie brakujących elementów. Dużo frajdy i zabawy i to wielokrotnego użytku. W środku dodatkowo znajdziemy mazak oraz ściereczkę. Szczerze polecamy! Sprawdź cenę.

Piasek kinetyczny – to możemy polecić w 100 proc. Bawiła się nim Zuzia i bawi Gabrysia. I choć są momenty, że dziewczyny o nim zapominają na jakiś czas, to i tak jest jedną z niewielu zabawek, które co jakiś czas wracają do łask. Aktualną cenę sprawdzisz tutaj.

Gra karciana Misia i jej mali pacjenci – teoretycznie gra od czterech lat, ale spokojnie i trzylatka daje radę. Naprawdę polecamy! O grze możecie przeczytać więcej tutaj.

Grę „Na Jagody” firmy Trefl możemy polecić z czystym sumieniem dla dzieci, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z planszówkami. Na czym polega? Zwierzaki wróciły z jagodobrania i ten kto pierwszy dotrze z koszykiem jagód do chatki królika wygrywa. Kładzie swój koszyczek na talerzu i powtarzamy rozgrywkę – i tak gramy trzy razy. Jeśli trzy razy z rzędu wygramy, to w nagrodę dostajemy duże ciacho jagodowe, zaś pozostali uczestnicy nagrody pocieszenia – małe ciastka. Gra jest przepięknie wykonana i bardzo solidnie – u nas już drugie pokolenie nią się bawi. Cenę gry możesz sprawdzić tutaj.

W końcu gra „Pobawmy się” ujrzała światło dzienne 🙂 Trzymałam ją w szafie dla Gabrysi i na reszcie możemy w nią grać. Jest to prostsza wersja tradycyjnego chińczyka. Tutaj zamiast oczek na kostce mamy obrazki. Niestety, dość trudno ją zdobyć na rynku – trzeba szukać na Allegro, OLX, czasami też pojawia się w sprzedaży w tradycyjnych sklepach. Jeśli przypadkiem traficie na nią, bierzcie! Dzieciakom na pewno się spodoba!

Klocki magnetyczne Geomag – słyszałam o nich wiele dobrego i chętnie kupiłabym je Gabrysi. Ale to już musi poczekać na imieniny 😉 albo Zająca ;). Pod tym linkiem znajdziesz różne zestawy klocków – oj jest z czego wybierać.

Przybijanka firmy Goki – normalnie powrót do mojego dzieciństwa! Sama czymś takim się bawiłam! Trafia to na moją listę prezentową dla Gaby! A ty możesz tutaj sprawdzić aktualną cenę.

I ostatnia rzecz warta uwagi. Jest to tablica magnetyczna. W środku znajdują się metalowe kulki, zaś na wierzchu otwory. Za pomocą pisaka dołączonego do zestawu, namagnesowaną końcówką, powoli przesuwasz po tablicy. Kuleczki osadzają się w dziurkach i tak tworzysz obrazki. Jeśli chcesz pozbyć się rysunku, wystarczy przeciągnąć palcem po tablicy i kuleczki schowają się z powrotem do środka tablicy. Niekończąca się zabawa i co ważne wciąga – nawet nas dorosłych ;). W sklepach można znaleźć tablice różnej wielkości. Nam trafiła się bardzo kompaktowa wersja, dzięki czemu zmieści się Gabie do plecaka i z pewnością będzie ją zabierała na wycieczki. Przykładowo, tablicę możesz kupić tutaj albo spróbować zamówić na AliExpress.