Czas na drugą część świątecznego cyklu. Tym razem pod lupę bierzemy zabawki. Z tym że małe wyjaśnienie: większość moich propozycji dotyczy już starszego dziecka. Gabrysia z racji tego, że niedawno miała urodziny i swoje przyjemności już otrzymała, razem z mężem postanowiliśmy, że od Mikołaja dostanie bardziej praktyczne prezenty typu kaszka, pieluchy itp. Oczywiście do każdego prezentu będą dołączone książeczki, ale o nich pisałam już wcześniej (tutaj macie link). Pora na propozycje zabawek ?
Boogie pies
O zwierzaku, którego będzie mogła zabierać na spacery, Zuzia marzyła od dawna. Ponieważ nie możemy mieć w domu żywego stworzenia, wybrałam zabawkę o nazwie Boogie Pies. To nie jest zabawka wydająca dźwięki, ale za to ma w sobie coś niezwykłego. Po pierwsze wygląda jak świrusek, uśmiech od razu...
Czas na drugą część świą...
Czytaj dalej