Kule śnieżne robię z dziewczynami już drugi rok. I powiem szczerze w tym roku doszłyśmy do perfekcji 🙂 Ich wykonanie wcale nie jest takie trudne. Jedynie trzeba się nastawić, że może być trochę mokro ;). No to zaczynamy.

Co nam będzie potrzebne?

1. słoik – jakiej wielkości? Wszystko zależy od ozdoby jaką chcemy mieć w środku. Szklane słoiczki z różową i fioletową nakrętką kupiłam w sklepie Flying Tiger;
2. ozdoba – tutaj prawie pełna dowolność, jednakże wybierajmy takie, które będą mogły być zanurzone w wodzie;
3. zwykła woda z kranu albo woda demineralizowana – sprawdź cenę;
4. gliceryna – nie jest obowiązkowa, ale wystarczy kilka kropel, aby brokat opadał wolniej- tutaj sprawdzisz cenę;
5. sypki brokat – cenę sprawdzisz tutaj;
6. klej błyskawiczny np. kropelka – sprawdź cenę;
7. ręczniki papierowe – w razie gdyby coś się rozlało ;).

Zabieramy się do roboty. Na pierwszy ogień nakrętka, do której będziemy przyklejać figurkę. Najlepiej, jeśli ozdoba znajdzie się na środku nakrętki, dzięki czemu bez problemu będzie można zamknąć słoik. Za nim jednak, na dobre przykleicie, sprawdźcie, czy pojemnik dobrze się zamyka. Jeśli wszystko jest ok, bierzemy klej w ręce i do roboty!. Dzieciaki poproście o pomoc rodziców, żebyście nie poprzyklejali sobie palców, za to rodzice – po prostu bądźcie ostrożni ;).

Kiedy klej wysycha, zabieramy się za pojemnik. Na tym etapie warto mieć w pogotowiu ręczniki papierowe. Do słoika nalewamy wody, aż po brzeg. Dodajemy kilka kropel gliceryny i wsypujemy brokat. Warto go nieco wymieszać, żeby nie powstały grudki.

I ostatni etap. Tutaj będzie znowu potrzebna mała pomoc rodzica. Żeby mieć pewność, że kula śnieżna nie będzie przeciekać, brzegi słoika posmaruj klejem. Teraz, ostrożnie, ale w miarę szybko zakręcamy słoik (musi być zakręcony bardzo mocno), chwilę czekamy aż klej wyschnie i możemy testować, czy nasza kula działa 🙂

Prawda, że wygląda pięknie? 🙂 Zresztą uważam, że kula śnieżna może być rewelacyjnym pomysłem na prezent. Ten kto ją dostanie, z pewnością będzie zachwycony!

A jeśli nie macie czasu sami zrobić kuli śnieżnej, zobaczcie, jakie cuda można znaleźć w sklepie: