Przepis na sernik, który zawsze wyjdzie!
Ten przepis jest z nami od dobrych kilkunastu lat w rodzinie i powiem Wam, że zawsze wychodzi. No dobra. może to nie jest wersja fit ?, ale jest przepyszny! A przecież od czasu do czasu możemy sobie pozwolić na odrobione przyjemności. Kochani, do roboty – czas zrobić rewelacyjny sernik!
Składniki:
– 1 kg sera – ja użyłam sera w wiaderku (Piątnica)
– 2 szklanki cukru
– 8 jaj
– pół kostki masła
– zapach waniliowy lub pomarańczowy (do wyboru)
– budyń waniliowy lub śmietankowy (do wyboru)
Przygotowanie:
Przygotujmy dwie miski i do jednej wrzucamy żółtka, a do drugiej białka. Ubijamy białka, tak aby piana była sztywna, bielusieńka i lśniąca. Pamiętajmy, aby dodać do białek odrobinę soli. Następnie ucieramy żółtka z cukrem (możemy skorzystać z miksera – będzie szybciej ?). Dodajemy ser i znowu mieszamy. Później wlewamy roztopione masło i wsypujemy całą torebkę budyniu. Wszystko znowu dokładnie miksujemy. Jeśli masa jest za mało słodka możemy dodać cukru waniliowego.
Na koniec dodajemy zapach waniliowy (około pół fiołki) i ubitą pianę z białek. Wszystko delikatnie mieszamy szpatułką. Do ciasta możemy jeszcze dodać wcześniej namoczone rodzynki. W międzyczasie rozgrzewamy piekarnik – temperatura 180 stopni. Ciasto wylewamy do uprzednio przygotowanej blachy (albo papierem do pieczenia albo wysmarowanej tłuszczem i posypanej kaszką manną). Całość pieczemy około godzinę.
I tak oto w banalnie prosty sposób, na Waszym stole Wielkanocnym, ale i nie tylko… Bo ciacho możecie zrobić, jak tylko najdzie Was ochota ?